Pozdrawiam
Irmina
I show You yet another handful of photos from my last trip. The pictures were taken in the locality Svaty Jur near Bratislava. This time the interest is a maxi dress with flowers. I have not sewn anything long to the earth ;) It was quite funny to walk so dressed at 6 am and pose for photos. This gave rise to a slight sensation of Slovaks returning from the store with rolls :) But it was the last opportunity to take some photos, because that morning we went back to Poznan. Please do not pay attention to my flip-flops. I tried to remember everything to pack, but I forgot about the appropriate shoes, p
greetings
SUKNIA, KOLCZYKI: IRMINASTYLE
Bransoletka: Allegro
Japonki: Reserved
Zdjęcia: Kacper
Bransoletka: Allegro
Japonki: Reserved
Zdjęcia: Kacper
b. ładne zdjęcia i sukienka
OdpowiedzUsuńspaniala sukienka :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba tkanina: i wzór i kolorystyka. Udany wybór.
OdpowiedzUsuńSłowacy nie powinni się tak dziwić - wyglądasz rusałkowo, a oni z rusałek słyną. :)
ale boska sukienka!
OdpowiedzUsuńłał, bardzo podoba mi się sukienka, ale również kolczyki : )))
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka
OdpowiedzUsuń