czwartek, 31 marca 2011

Panther

Pogoda w końcu pozwala mi robić zdjęcia w plenerze :)
Tym razem do pokazania mam dość skromną bluzkę w motyw pantery. Uszyłam już kiedyś taką samą w wersji różowej, możecie ja zobaczyc TU
Wykonana z lekkiego kreszowanego szyfonu, o kroju kimona. Bardzo lekka i wygodna.
Pozdrawiam
Irmina
 

czwartek, 24 marca 2011

W wolnej chwili

Wiem, że szyję za dużo spódniczek, dlatego dzisiaj darowałam sobie pokazanie Wam kolejnej :)
W piątek wieczorem znalazłam chwilę aby uszyć coś nowego, tym razem nie było to ubranie.

Prawie codziennie noszę ze sobą do pracy laptopa. Chyba nie muszę wspominać, że nie lubię czarnych brzydkich i sztywnych toreb do ich noszenia, bo pewnie nie lubi tego również większość z Was. Chciałam sobie kupić pokrowiec, ale ostatnio zamówiłam taki piankowy dla brata. Nie byłam zadowolona, bo komputer poruszał się w nim za swobodnie, nie mówiąc jużo tym, że po prostu śmierdział!
Uszyłam więc sobie mój własny pokrowiec, w całości wykonany z bawełny, mięciutki i kolorowy :)
Szczerze mówiąc to materiał w kropki miał być podszewką, ale coś mi się pomieszało przy wszywaniu zamka i zostałam przy takiej wersji :)
Pakuję komputer w pokrowiec, botem do większej torebki i ruszam do pracy :)

Pozdrawiam
Irmina

wtorek, 22 marca 2011

Lawendowy Dom. Wydanie wiosenne

Wczoraj ukazał się wiosenny numer internetowego kwartalnika "Lawendowy Dom".
Był on przeze mnie bardzo długo wyczekiwany, ze względu na to, że wzięłam udział w sesji zdjęciowej, która się w nim ukazała!
Już wcześniej pokazywałam Wam parę fotek z backstage'u. Tym razem efekt finalny możecie obejrzeć od strony 70-85!!!
Zdjęcia zostały wykonane pod artykuł o bra-fittingu, więc zachęcam rownież do poczytania. Może nie będę się tu chwaliła, jaki noszę rozmiar, ale powiem Wam, że byłam w niezłym szoku, kiedy brafitterka dobrała mi poprawny!


Oczywiście zachęcam do przeczytania całego wydania!

www.lawendowydom.com.pl/

pozdrawiam serdecznie
Irmina


P.S. Dzisiaj odbyło się losowanie nagród w konkursie. Filmik możecie obejrzeć TUTAJ.
Makowa spódnica wędruje do Wiktorii Uryszek, natomiast posiadaczką paska stanie się Sylwia Kwolek. Serdecznie gratuluję!!!

poniedziałek, 21 marca 2011

3 lata Irminastyle

W sobotę minęły dokładnie 3 lata, od kiedy zaczęłam blogować :) Niestety rocznicowy wpis umieszczam dopiero dzisiaj. Przez weekend byłam w Warszawie i nie miałam za bardzo możliwości blogowania :)
Udało mi się za to porobić wczoraj trochę zdjęć w spódnicy, którą uszyłam w piątek wieczorem.
Wykonałam ją z beżowego materiału (nie znam nazwy) oraz czarnego tiulu. Zależało mi na efekcie mgiełki. Zapinana jest z boku na ukryty zamek.


Byłam w Warszawie już siódmy raz i nie wiem dlaczego, ale tylko raz była słoneczna pogoda ( i to ostatnio, 8 marca). Stolica powoli zaczyna mi się kojarzyć z mglistą lub deszczową pogodą. W weekend w Poznaniu podobno było słonecznie, a kiedy wjeżdżałam w sobotę wczesnym rankiem do Warszawy, można było zauważyć hałdy śniegu :)


Przypominam Wam jeszcze o konkursie, w którym można wygrać spódnice i pasek. Zgłoszenia przyjmuję jeszcze TYLKO DZISIAJ! Aby się zgłosić trzeba polubić Irminastyle na Facebooku i zostawić komentarz w odpowiednimi miejscu. Losowanie nagród już jutro!


Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim pięknej wiosny!


Irmina

czwartek, 10 marca 2011

zekam na lato

Powiem Wam szczerze, że ostatnio mało szyję nowych ubrań dla siebie. Może się więc zdarzyć, że wpisy będą rzadziej umieszczane, bo po prostu nie będę miała co pokazać :)


Miesiąc temu uszyłam na zamówienie 2 spódniczki w stylu lat pięćdziesiątych, które były również wykorzystane podczas sesji zdjęciowej dla "Lawendowego Domu". Trochę mi było szkoda się z nimi rozstawać i po powrocie z Warszawy, postanowiłam, że sama uszyję chociaż jedną taką dla siebie :)
Wybrałam żółtą wersję. Sama spódnica jest bardzo wygodna i jak ktoś wcześniej zauważył, w końcu uszyłam coś dłuższego :) No cóż pozostaje mi tylko czekać na odpowiednią pogodę, bo na pewno będę w niej często chodziła :)
A tak przy okazji, efekty mojej ostatniej sesji zdjęciowej ukażą się już 21 marca. Nie mogę się doczekać!!!


pozdrawiam
Irmina

środa, 9 marca 2011

Dzień kobiet w Blue City

Wczoraj w Warszawie odbyło się kolejne spotkanie w Blue City. Tym razem polegało na wymianie ubrań, pogadankach na temat doboru bielizny, spotkaniu ze stylistą itp. Wszyatko w miej atmosferze :)
Hmm, z powodu spontanicznej zmiany planów, wyjątkowo spóźniłam się na to wydarzenie i nawet nie robiłam zdjęć, więc więcej możecie zobaczyć u Jozefiny.
Standardowo zajęły się też nami specjalistki z salonu urody Le Chic. Na koniec mogłysmy również zrobić darmowe zakupy. Ja bez zastanowienia pobiegłam do Stradivariusa, bo marynarek w przypadku mojej pracy nigdy za wiele :)


pozdrawiam
Irmina