Powiem Wam szczerze, że życie w Warszawie zmienia człowieka. Sama widzę to po sobie. Nie są to jednak zmiany na gorsze. Stolica daje mi możliwość rozwoju własnej kariery, częstego udziału w wydarzeniach modowych, realizacji własnych marzeń. Non stop żyję w biegu, ciągle pracuję, mimo, że nie mam pracy :) Jednak moje wysiłki przyniosą w końcu pozytywne konsekwencje. Z czystym sumieniem mogę Wam ogłosić, że mój własny pokaz mody odbędzie się 17 listopada w warszawskim klubie The Eve! :)))))))) Szczegóły będę podawała na bieżąco.
Dzisiejszy wpis powstał w pociągu :)))) Właśnie jadę do Poznania i jest taki tłok, że ledwo udało mi się wsiąść. Siedzę z komputerem na korytarzu i piję piwo z nowo poznanymi ludźmi :))) Co jak co, ale zawsze miałam zdolność integrowania ludzi :)
Ten dzień jest dla mnie szczególny ważny, gdyż własnie dzisiaj obchodzę 22 urodziny.
Z tej właśnie okazji przedstawiam Wam sukienkę, którą uszyłam wczoraj, ukończyłam ją przed północą.
Wykonana z bawełny oraz welonowego tiulu, góra wykończona tiulem elastycznym i falbanką, zapinana na kryty suwak. Właściwie to wymyśliłam ją przedwczoraj i natychmiast postanowiłam mój pomysł zrealizować.
Uważam, że od dawna nie uszyłam nic szałowego, a ta kreacja właśnie do takich należy :)
Ocenę tego projektu pozostawiam Wam.
Póki co, z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że mam 22 lata i nigdy nie byłam tak szczęśliwa jak teraz :)
pozdrawiam serdecznie
Irmina
piątek, 28 października 2011
wtorek, 25 października 2011
A little bit of Paris
Do pokazania dzisiaj mam mini torebkę, uszytą w piątkowy poranek. To taka zmodyfikowana wersja dużej kopertówki, którą było ostatnio widać na moim blogu :) Tym razem uszyłam ją w mniejszym rozmiarze, zamek wymieniłam na metalowy, dołożyłam łańcuch. W założeniu miałam, aby ta torebka była nieco praktyczniejsza i można było ją nosić na imprezy bez potrzeby trzymania w ręce. Dodatkowo połączyłam koralowy zamsz z czarnym wnętrzem, co nadało jej nieco rockowego charakteru. Myślę, że wyszła całkiem fajna :)
Ostatnio szycie wypełnia mi wiele czasu, lecz prawie każdą rzecz szyję na swój pierwszy pokaz mody. Z tego powodu ostatnio pojawia się mniej zdjęć outfitów. Powoli data pokazu i przygotowania stają się co raz bardziej rzeczywiste, więcej szczegółów podam wkrótce.
Zdjęcia wykonane na tle malowniczej warszawskiej starówki. Czyż nie jest tam pięknie?
Serdeczne pozdrowienia
Irmina
Zapraszam również na moje aukcje: http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=9042789
Ostatnio szycie wypełnia mi wiele czasu, lecz prawie każdą rzecz szyję na swój pierwszy pokaz mody. Z tego powodu ostatnio pojawia się mniej zdjęć outfitów. Powoli data pokazu i przygotowania stają się co raz bardziej rzeczywiste, więcej szczegółów podam wkrótce.
Zdjęcia wykonane na tle malowniczej warszawskiej starówki. Czyż nie jest tam pięknie?
Serdeczne pozdrowienia
Irmina
Zapraszam również na moje aukcje: http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=9042789
poniedziałek, 24 października 2011
Wygraj wejściówki na pokazy na nadchodzący Fashion Week w Łodzi!
W dniach 27.10 – 31.10 w Łodzi odbędzie się Fashion Week, którego sponsorem jest Nokia Poland, producent smartfonu Nokia N9.
niedziela, 23 października 2011
Relacja z Warsaw Fashion Weekend jesień 2011 part 2
SOBOTA
Kolejny dzień Warsaw Fashion Weekend rozpoczął się już od godz. 11:00, ja niestety dotarłam na miejsce dopiero po 16:00 i miałam przyjemność obejrzeć tylko ostatnio pokaz: Łukasza Jemioła.
Dodatkowo, punktualnie o 17:35 przeżyłam swój pierwszy występ w telewizji i to na żywo! Na samą myśl, że mam się pokazać przed kamerę i to przed milionem widzów strasznie się tremowałam, ale kiedy przyszło co do czego, moje nerwowe drgawki nieco zmniejszyły częstotliwość :) Opowiedziałam nieco o swojej konkursowej torbie, wszystko trwało ok dwóch minut. Być może ktoś z Was miał okazję zobaczyć to wczoraj na TVP Info podczas prognozy pogody :)))))
Co jak co, ale warto było to przeżyć dla samej adrenaliny :)
Warsaw Fashion Weekend uznaję za zakończony . Na pewno będę z nim wiązała wiele miłych wspomnień :)
Pozdrawiam
Irmina
P.S. Jutro zapraszam na post z outfitem. Pokażę torebkę, którą ostatnio uszyłam.
Kolejny dzień Warsaw Fashion Weekend rozpoczął się już od godz. 11:00, ja niestety dotarłam na miejsce dopiero po 16:00 i miałam przyjemność obejrzeć tylko ostatnio pokaz: Łukasza Jemioła.
Dodatkowo, punktualnie o 17:35 przeżyłam swój pierwszy występ w telewizji i to na żywo! Na samą myśl, że mam się pokazać przed kamerę i to przed milionem widzów strasznie się tremowałam, ale kiedy przyszło co do czego, moje nerwowe drgawki nieco zmniejszyły częstotliwość :) Opowiedziałam nieco o swojej konkursowej torbie, wszystko trwało ok dwóch minut. Być może ktoś z Was miał okazję zobaczyć to wczoraj na TVP Info podczas prognozy pogody :)))))
Co jak co, ale warto było to przeżyć dla samej adrenaliny :)
Warsaw Fashion Weekend uznaję za zakończony . Na pewno będę z nim wiązała wiele miłych wspomnień :)
Pozdrawiam
Irmina
P.S. Jutro zapraszam na post z outfitem. Pokażę torebkę, którą ostatnio uszyłam.
Joanna Horodyńska wystąpiła w ubraniach z kolekcji Łukasza Jemioła oraz kozakach Isabel Marant
sobota, 22 października 2011
Relacja z Warsaw Fashion Weekend jesień 2011 part 1
PIĄTEK
Wczoraj wieczorem w Warszawie rozpoczął się Warsaw Fashion Weekend.
W pierwszy dzień - Open Night, można było zrobić zakupy w polskich projektantów oraz obejrzeć pokazy niemieckich projektantów. Gościem specjalnym był najlepszy projektant z Niemiec Michael Michalsky. Całe wydarzenie poprowadziła Joanna Horodyńska.
Wieczór okazał się dla mnie szczególny, za sprawą konkursu dla blogerek ogłoszonego w poniedziałek na śniadaniu prasowym. Wspominałam ostatnio, że otrzymałyśmy płócienne torby, które mamy przerobić wg własnego uznania. Efekty mojej pracy pokazałam 2 posty niżej.
Otóż, mój projekt okazał się zwycięski i wygrałam komputer!!!!!!!!!!
Musiałam wyjść na scenę po odbiór nagrody i szczerze mówiąc nie pamiętam i wolę nie wiedzieć, co mówiłam do mikrofonu :D Byłam w strasznej euforii, ręce mi drżały i raczej nie powiedziałam nic mądrego. haha
To był jeden z moich najszczęśliwszych wieczorów, od kiedy mieszkam w Warszawie :)))
Właśnie wybieram się na drugi dzień WFW.
Pozdrawiam Was!
Irmina
Wczoraj wieczorem w Warszawie rozpoczął się Warsaw Fashion Weekend.
W pierwszy dzień - Open Night, można było zrobić zakupy w polskich projektantów oraz obejrzeć pokazy niemieckich projektantów. Gościem specjalnym był najlepszy projektant z Niemiec Michael Michalsky. Całe wydarzenie poprowadziła Joanna Horodyńska.
Wieczór okazał się dla mnie szczególny, za sprawą konkursu dla blogerek ogłoszonego w poniedziałek na śniadaniu prasowym. Wspominałam ostatnio, że otrzymałyśmy płócienne torby, które mamy przerobić wg własnego uznania. Efekty mojej pracy pokazałam 2 posty niżej.
Otóż, mój projekt okazał się zwycięski i wygrałam komputer!!!!!!!!!!
Musiałam wyjść na scenę po odbiór nagrody i szczerze mówiąc nie pamiętam i wolę nie wiedzieć, co mówiłam do mikrofonu :D Byłam w strasznej euforii, ręce mi drżały i raczej nie powiedziałam nic mądrego. haha
To był jeden z moich najszczęśliwszych wieczorów, od kiedy mieszkam w Warszawie :)))
Właśnie wybieram się na drugi dzień WFW.
Pozdrawiam Was!
Irmina
Gala finałowa Elite Model Look 2011
W czwartkowy wieczór miałam przyjemność gościć na gali finałowej konkursu Elite Model Look, która odbyła się w Teatrze Polskim w Warszawie.
Jest to najbardziej prestiżowy konkurs dla początkujących modelek organizowany na całym świecie. W Polsce odbywa się od 8 lat i daje młodym dziewczynom szansę na międzynarodową karierę. Wiele światowej sławy modelek, takich jak: Gisele Bundchen lub Cindy Crawford swoją przygodę z modelingiem zaczynały właśnie od tego konkursu.
Do ścisłego finału przedostało się 12 dziewczyn. Ostatecznie zwyciężczynią została 15-to letnia Michalina Czynszak. Muszę przyznać, że podziwiam dziewczyny za chodzenie w tak wysokich obcasach, które miały podobno bagatela 20cm! Na sam koniec nie obyło się jednak od wpadek :)
W trakcie gali m.in. kilkukrotnie występował Mateusz Krautwurst. Muszę przyznać, że byłam mile zaskoczona jego możliwościami wokalnymi na żywo.
To był naprawdę fantastyczny wieczór!
Irmina
Jest to najbardziej prestiżowy konkurs dla początkujących modelek organizowany na całym świecie. W Polsce odbywa się od 8 lat i daje młodym dziewczynom szansę na międzynarodową karierę. Wiele światowej sławy modelek, takich jak: Gisele Bundchen lub Cindy Crawford swoją przygodę z modelingiem zaczynały właśnie od tego konkursu.
Do ścisłego finału przedostało się 12 dziewczyn. Ostatecznie zwyciężczynią została 15-to letnia Michalina Czynszak. Muszę przyznać, że podziwiam dziewczyny za chodzenie w tak wysokich obcasach, które miały podobno bagatela 20cm! Na sam koniec nie obyło się jednak od wpadek :)
W trakcie gali m.in. kilkukrotnie występował Mateusz Krautwurst. Muszę przyznać, że byłam mile zaskoczona jego możliwościami wokalnymi na żywo.
To był naprawdę fantastyczny wieczór!
Irmina
czwartek, 20 października 2011
Przerób swoją torbę Warsaw Fashion Weekend
W poniedziałek, na śniadaniu prasowym odnośnie Warsaw Fashion Weekend, Joanna Horodyńska ogłosiła konkurs dla blogerek :)
Otrzymałyśmy płócienne torby i naszym zadaniem było przerobić je po swojemu :) Efekty mojej pracy prezentuję przed Wami na blogu.
Właściwie pomysł na wykonanie mojego egzemplarza wpadł mi już do głowy w drodze powrotnej ze spotkania. Do torby ręcznie doszyłam tęczowy wachlarz, doszyłam podszewkę, 2 kieszonki oraz ramiączka w różnych kolorach, przymocowałam zapięcie magnetyczne.
Nie wiem jeszcze jak poradziły sobie inne dziewczyny, ale myślę, że rywalizacja będzie zacięta, gdyż można wygrać laptopa :)
Na koniec zapraszam Was oczywiście na Warsaw Fashion Weekend, już w ten weekend :)
Pozdrawiam serdecznie
Irmina
Otrzymałyśmy płócienne torby i naszym zadaniem było przerobić je po swojemu :) Efekty mojej pracy prezentuję przed Wami na blogu.
Właściwie pomysł na wykonanie mojego egzemplarza wpadł mi już do głowy w drodze powrotnej ze spotkania. Do torby ręcznie doszyłam tęczowy wachlarz, doszyłam podszewkę, 2 kieszonki oraz ramiączka w różnych kolorach, przymocowałam zapięcie magnetyczne.
Nie wiem jeszcze jak poradziły sobie inne dziewczyny, ale myślę, że rywalizacja będzie zacięta, gdyż można wygrać laptopa :)
Na koniec zapraszam Was oczywiście na Warsaw Fashion Weekend, już w ten weekend :)
Pozdrawiam serdecznie
Irmina
wtorek, 18 października 2011
BlackBerry & Play Warsaw Fashion Weekend. Śniadanie prasowe
Wczoraj rano miałam przyjemność zjeść śniadanie w przemiłym gronie blogerek.
W ten weekend w Warszawie rozpoczyna się jedna z większych imprez modowych, mianowicie Warsaw Fashion Weekend. Na spotkaniu przedstawiono nam szczegóły nadchodzącego wydarzenia, jak również ogłoszono konkurs dla blogerek. Ale o nim opowiem w następnym poście.
WFW to jedyna tego typu impreza gdzie gromadzi się ponad 150 projektantów mody z Polski i zza granicy. Można zrobić zakupy, a pokazy odbywają się co godzinę! Od wczoraj w ramach przygotowań do tego eventu, przez kilka dni, w Centrum Cybernetyki działa również Fashion Cafe.
Spotkaniu przewodniczyła Joanna Horodyńska, która prywatnie okazała się bardzo sympatyczna i otwartą osobą. Swoją biżuterię przedstawiła również projektantka Karolina Królak.
Pyszne śniadanie, w tym urocze Cupcakes przygotowały dziewczyny ze So Sweet Project.
pozdrawiam i zapraszam na kolejna edycję Warsaw Fashion Weekend już 21 i 22 października. Ja na pewno tam będę!
Irmina :)
czwartek, 6 października 2011
Forest nymph
W dzisiejszym, sto pierwszym wpisie na tym blogu, przedstawiam pierwszą spódnicę maxi, jaką kiedykolwiek uszyłam :) Dotychczas większość moich autorskich spódnic miała ołówkowy krój, ewentualnie od czasu do czasu zdarzyło mi się jakaś rozkloszowana.
Pomysł na nią miałam już w swojej głowie od dawna, ale nigdy nie było czasu na realizację tego projektu.
Uszyta z trapezu, jak zawsze z podwyższonym stanem, na krótkiej podszewce, zapinana na kryty zamek. Wierzchnia warstwa to szyfon - jeden z moich ulubionych materiałów. Uwielbiam jego lekkość oraz to jak się układa, zwłaszcza podczas ruchu.
Łososiowy kolor to taki mały powrót do przeszłości, kiedy szyłam jedynie w pudrowych barwach :)
Muszę przyznać, że nosi mi się ją fantastycznie i z pewnością uszyję sobie jeszcze coś o tej długości.
pozdrawiam
Irmina
P.S. Przypominam o konkursie organizowanym wraz w projektantka Izabelą Łapińską, szczegóły: Post Niżej :)
Przy okazji zapraszam też Was na moje Allegro. Dzisiaj pojawiły się tam całkiem nowe aukcje. TU
Pomysł na nią miałam już w swojej głowie od dawna, ale nigdy nie było czasu na realizację tego projektu.
Uszyta z trapezu, jak zawsze z podwyższonym stanem, na krótkiej podszewce, zapinana na kryty zamek. Wierzchnia warstwa to szyfon - jeden z moich ulubionych materiałów. Uwielbiam jego lekkość oraz to jak się układa, zwłaszcza podczas ruchu.
Łososiowy kolor to taki mały powrót do przeszłości, kiedy szyłam jedynie w pudrowych barwach :)
Muszę przyznać, że nosi mi się ją fantastycznie i z pewnością uszyję sobie jeszcze coś o tej długości.
pozdrawiam
Irmina
P.S. Przypominam o konkursie organizowanym wraz w projektantka Izabelą Łapińską, szczegóły: Post Niżej :)
Przy okazji zapraszam też Was na moje Allegro. Dzisiaj pojawiły się tam całkiem nowe aukcje. TU
wtorek, 4 października 2011
Recenzja: Cienie do powiek Sleek Original
Dzisiejszy wpis będzie nieco z innej beczki :) Zamiast kolejnej dawki mody i autorskich ubrań, podzielę się z Wami moją opinią na temat palety mineralnych cieni do powiek Sleek Original. Ostatnio otrzymałam sugestię od czytelniczki, aby pokazać moje kosmetyki do makijażu, myślę, że to dobry początek :)
Jeżeli chodzi o mój codzienny makijaż, to oprócz podstawy-przygotowania cery, zazwyczaj jest to namalowane eye lynerem kocie oko. Często zdarzają mi się dni, kiedy po prostu nie chce mi się malować i wystarczy mi podkład, jasnobeżowy cień i dobry tusz do rzęs.
Lubię jednak od czasu do czasu podkreślić swoją stylizację barwnymi cieniami na powiekach, co można zauważyć w kliku moich wpisach.
Jakiś czas temu dostałam do przetestowania od Alledrogeria.pl wspomnianą już paletkę. Muszę przyznać, że ostatnio maluję się nią bardzo intensywnie i mogę dzięki temu mogę Wam przekazać moją opinię:
Jeżeli chodzi o mój codzienny makijaż, to oprócz podstawy-przygotowania cery, zazwyczaj jest to namalowane eye lynerem kocie oko. Często zdarzają mi się dni, kiedy po prostu nie chce mi się malować i wystarczy mi podkład, jasnobeżowy cień i dobry tusz do rzęs.
Lubię jednak od czasu do czasu podkreślić swoją stylizację barwnymi cieniami na powiekach, co można zauważyć w kliku moich wpisach.
Jakiś czas temu dostałam do przetestowania od Alledrogeria.pl wspomnianą już paletkę. Muszę przyznać, że ostatnio maluję się nią bardzo intensywnie i mogę dzięki temu mogę Wam przekazać moją opinię: