Studia powrotne zaczynają dominować nad moim życiem i nie mam pojęcia czy znajdę czas na uszycie czegoś dla siebie jeszcze w tym roku :( Pokaz w Irlandii już za niecały miesiąc, a ja muszę uszyć jeszcze kilka sukienek, w tym specjalną kreację, która zostanie zlicytowana na cele charytatywne w ramach WOŚP.
W sumie to powinnam skupić się jedynie na nauce i w KOŃCU zacząć pisać pracę licencjacką, ale zawsze znajdzie się coś ważniejszego lub przyjemniejszego do roboty. Jestem zła! aaaaaaaaaaaaaa
Irmina
P.S. Zapraszam Was do śledzenia mojego Facebooka, gdzie umieszczam na bieżąco różne newsy.
SUKIENKA: IRMINASTYLE
Płaszcz: Tk Maxx
Torba: Stradivarius
Czarny szal, marynarka: New Yorker
Szal w panterkę: H&M
Wisior: Takko Fashion
Pierścionek: Parfois
Buty, pierścień Atlantów: Allegro
Zdjęcia: Almaa
Super, ogólnie ubrałaś się ślicznie, tylko chustka wg. mnie za "drapieżna" jak do romantycznej biżuterii. Podcięłaś końcówki włosów:) Wyglądasz bardzo ładnie.
OdpowiedzUsuńCo za kobiecy look, miło się patrzy.:) Ładna buzia, włosy i trafne dodatki!:)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńBardzo kobieco!
OdpowiedzUsuńPierścionek! <3
OdpowiedzUsuńPowodzenia, poradzisz sobie ze wszystkim ;-)
Pozdrawiam serdecznie,
Czmiel
ślicznie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńsukienkę masz genialną! Uwielbiam takie fasony ;)
OdpowiedzUsuńPłaszcz rewelacja, ja jednak nie lubie u siebie białych rzeczy zewnętrznych bo wiem ze i tak je gdzies rzuce w kąt i beda szare i brudne.. :)
OdpowiedzUsuńPieknie wygladasz powodzenia w planach :)))))))
Uroczy płaszczyk ;) Jutro umieszczam nowy post z uszyta przez Ciebie torebka!! ;)
OdpowiedzUsuń