Rano udałam się na śniadanie w towarzystwie Joanny Horodyńskiej oraz Ady Fijał (ale o tym z pewnością jutro :)
Dzień spędziłam w towarzystwie najlepszych warszawskich znajomych i chyba po raz pierwszy od dłuższego czasu, miałam gdzie usiąść w powrotnym pociągu do Poznania :D Zabawnie było, kiedy podeszły w nim do mnie dwie dziewczyny... prosząc o autograf <!> (swoją drogą serdecznie je pozdrawiam). W sumie to dla mnie trochę niezrozumiałe, ale również bardzo miłe, haha :)
Na koniec, w drodze z dworca do domu, kupiłam sobie najnowsze specjalne wydanie Burdy, Szycie Krok Po Kroku. Oprócz wykrojów na ciekawe i modne ubrania, oraz instrukcji odnośnie tego, jak można samodzielnie wykonać różnego typu bransoletki, w numerze znalazł się również zbiór blogujących i szyjących dziewczyn :) Miałam to szczęście, że ukazała się tam również wzmianka o mnie i o moim blogu. Mimo, że nigdy w życiu nie uszyłam niczego z Burdy i realizuję wyłącznie własne projekty, jest to dla mnie naprawdę spore wyróżnienie :)
Zapraszam do poczytania.
Pozdrawiam serdecznie
Irmina
TRANSLATE
P.S. Przerwa w umieszczaniu autorskich stylizacji powoli się kończy, w najbliższym czasie obiecuję poprawę :)
"w towarzystwie Joanny i Ady" haha brzmi jakbys poszla tam z nimi :D
OdpowiedzUsuńMimo wszystko miło by było z ich strony jakby uprzedzili Cię o wykorzystaniu Twojego wizerunku i zdjęcia ;o to trochę takie nieprofesjonalne (wiadomo, że się cieszysz i dla Ciebie to wyróżnienie), ale tak nie powinni ;o no chyba, że to tylko moje odczucie, ale nawet tu po prawo masz napisane, że zdjęcia są Twoją własnością :) a co tu mówić o wizerunku
OdpowiedzUsuńPrzed publikacją napisała do mnie sama redaktor naczelna :) więc wszystko było uzgodnione. pozdrawiam! :)
Usuńaaaa, to spoko, chyba po prostu źle zaintonowałam sobie twojego posta, bo zabrzmiało (dla mnie oczywiście) jakbyś pierwszy raz dowiedziała się o tym otwierając Burdę ;p cofam, są profesjonalni xd
UsuńJeszcze raz Ci serdecznie gratuluję! Swoją drogą nie chciałabyś kiedyś spróbować jakiegoś wykroju? Może otworzyłoby Ci to nowe możliwości? Rozpracowałabyś jak złożyć trudniejsze ciuchy (kurtki, płaszcze, ramoneski, wymyślne żakiety czy spodnie)? Mogłabyś jeszcze bardziej rozszerzyć swoje działania:) To przecież wcale nie umijeszy Twoich zdolności projektowych, a może popchnie je dalej:)
OdpowiedzUsuńDziękuję i gratuluję również Tobie :)
UsuńWiesz co, ze mną to jest tak, że posiadam chyba obsesyjną potrzebę robienia wszystkiego po swojemu i nienawidzę kopiowania :D Może to idiotyczne, bo wykroje to tylko baza, ale zawsze wolałam usiąść i sama nad tym pogłówkować. Mam w domu całą szafę "Burd" i to takich sprzed wielu lat, które moja mama nagminnie kupowała. Możliwe, że przeglądanie ich za dzieciaka rozbudziło we mnie tę pasję :)))
Druga sprawa jest taka, że zawsze wpadają mi do głowy pomysły właśnie na sukienki lub spódnice, ciekawa marynarkę wolę sobie po prostu kupić, najlepiej vintage.
Siedzę sobie właśnie w takiej różowej, mega oldschool. Dzisiaj przyszła pocztą, kupiona przez Allegro za 12 zł :D Z pewnością do obejrzenia w jednym z nadchodzących postów!
pozdrawiam! :D
no no, gratulacje kochana :)
OdpowiedzUsuńSuper, gratuluję! :D
OdpowiedzUsuńGratulujemy! :D
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje, tym bardziej, że jesteś samoukiem. Ja od smarkuli szyłam, niszczyłam mamie firanki, zasłony i kolorowe rajstopy. Oj były za to klapsy :) W przedszkolu od chrzestnej dostałam druty i mnóstwo kolorowych włóczek, to właśnie ona jest moim mecenasem. Potem przyszedł czas na naukę. Wiem, że mając fachową pomoc jak moja nauczycielka od praktyk wszytko można w mig załapać. Mój chłopak perkusista jest też samoukiem i jemu znacznie ciężej wszystko przychodziło niż mnie ponieważ brakowało mu wsparcia technicznego. Dlatego bardzo duże gratulacje
OdpowiedzUsuńgratulacje!
OdpowiedzUsuńGratulację! :) Straszna z Ciebie zdolnocha więc jak najbardziej Ci się takie miłe wyróżnienie w postaci wzmianki w gazecie należy :) Życzę dalszych sukcesów :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGratulacje! Twoje autorskie projekty i krawieckie zdolności zasługują na wyróżnienie.
OdpowiedzUsuńMoje gratulacje!!! Obserwuję :), Chociaż juz wcześniej tu zaglądałam :)
OdpowiedzUsuń