Ostatnio wpadł mi w ręce szyfon w kolorze burgundowym i od razu zakochałam się w tej barwie. Nie rozumiem, dlaczego wcześniej nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia :)
Najnowsze dzieło, to spódnica maxi z krótką podszewką oraz rozcięciem z przodu. Czułam się w niej fantastycznie i jestem pewna, że podobne fasony będą królowały w mojej garderobie w nadchodzącym sezonie letnim. Mam już pomysł na co najmniej trzy spódnice do ziemi :)
Nie chciałam, aby mój outfit był przesadnie elegancki, więc postawiłam na torbę z frędzlami i pleciony pasek. Myślę, że stylizacja stała się przez to bardziej hippie i aby całość nie była zbyt banalna, postanowiłam nieco zaszaleć z kolorem ust.
Pozdrawiam Was serdecznie
SPÓDNICA: IRMINASTYLE
Bluzka: Vero Moda
Buty, pasek: Atmosphere
Torebka: H&M
Bransoletka: Reserved
Bransoletki sznurkowe: pasmanteria
Kolczyki: jubiler
Wisior: Six
Pierścionek liść: Parfois
Pierścionek koszyczek: vintage
Photos by Almaa
Piękna spódnica <3
OdpowiedzUsuńustami to ty straszysz :O a w tej spodnicy nie widze nic nowego caly czas to samo w twoim wykonaniu
OdpowiedzUsuńFajosko wyglądasz jako BURGUNDOWA DZIEWCZYNA, a nie, jak wszędzie te Nude'owe nudy:)))
OdpowiedzUsuńbardzo fajna spódnica, niby prosta forma a taki efekt!
OdpowiedzUsuńDo burgundu chyba trzeba po prostu dojrzeć:) Spódnica fajna - dobrze wykombinowałaś z tym rozcięciem. Resztę też jak zwykle pochwalę, ale szminka jest chybiona i to na maksa;) Masz usta jak stara baba;D
OdpowiedzUsuńDałabym szerszy pasek w spódnicy pod ten pleciony i obcisłą bluzkę z większym dekoltem w łódkę... tylko czy dobrze widzę czerwona podszewka wystaje z rozcięcia :(
OdpowiedzUsuńogólnie pomysł fajny bo uwielbiam spódnice typu maksi! :)
Świetna spódnica :) Taki sam pierśionek koszyczek niedawno wyszperałam z biżuterii mojej mamy :D
OdpowiedzUsuńGenialna spódnica! ;)
OdpowiedzUsuńspódnica fajna :D ale kolor szminki chyba jednak nie dla Ciebie :) pozdrawiam cieplutko ;)
OdpowiedzUsuńspódnica świetna, ale szminka faktycznie nie dla Twojej buzi. masz małą przestrzeń między ustami i nosem i przez ten kolor zrobił się w tym miejscu taki wieeeelki cień, niefajny :( oddać szminkę koleżance i voila, pięknie :)
OdpowiedzUsuńŻycie jest między innymi po to, aby eksperymentować ze swoim wizerunkiem :) Prawda jest taka, że nikt nie wyglądałby dobrze w takim odcieniu pomadki, a z pewnością nie jest to odcień bezpieczny i zawsze będzie wzbudzał jakieś kontrowersje. Ja od początku zaplanowałam sobie ten look, aby był bardziej "drama". Dobrze się czułam w tej szmince :)
OdpowiedzUsuńpiękna ta spódnica:)
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu dla Twojej wyobraźni. Wszystkie ubrania są przepiękne. Deklaruję się, że o ile mnie będzie stać będę kupować od takiej projektantki :)
OdpowiedzUsuńMi się ten kolor pomadki bardzo podoba, wygląda apetycznie. Tam pod spodem jest jakaś czerwona halka??;p
OdpowiedzUsuńBoska spódnica!
OdpowiedzUsuńcudowny zestaw ♥♥♥
OdpowiedzUsuńśliczna spódnica!
OdpowiedzUsuńSzminka nie do końca pasuje ale kolor ma cudowny? Co to za kosmetyk? (:
OdpowiedzUsuń