Potrzebna będzie dzianina (dżersej), do kupienia w sklepie z tkaninami. Ja zaopatrzyłam się w dwa kolory, o szerokości 20cm. Do tego przydadzą się ostre nożyczki.
TRANSLATE
Materiał składamy na pół (dzianina cięta z metra ma ok 150cm szerokości), przypinamy krawędzie szpilkami.
Złożony materiał tniemy na paseczki o szerokości 1-1,5 cm.
Nie przecinamy jednak materiału do końca. Kończymy cięcia na kilka cm przed krawędziami.
To samo robimy z dzianiną w drugim kolorze.
Oba pasy materiały nakładamy na siebie i przypinamy szpilkami na brzegach.
Brzegi zszywamy na maszynie. Oczywiście można też ręcznie.
Obcinamy nadmiar dzianiny na krawędziach, aby ją wyrównać.
Zszyte pasy wywijamy na drugą stronę.
Następnie zszywamy materiały z drugiej strony. Dzięki temu podwójnemu szwowi, krawędź szala będzie ładnie ukryta.
Szaliczek jest gotowy :)
Pozdrawiam!
Irmina :)
śliczny ten szalik :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę piękny! Kto by pomyślał, że jest tak prosty w wykonaniu? Na przedostatnim zdjęciu wygląda (razem z Tobą, oczywiście) wręcz rewelacyjnie. W wolnym czasie z chęcią skorzystam i sprawię sobie podobny. ♥
OdpowiedzUsuńbardzo pomysłowe ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowity pomysł
OdpowiedzUsuńfajne są te najszyniki :)
OdpowiedzUsuńświetny szal:)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńale extra można tak spokojnie zrobić kombinację kilku pastelowych kolorów:))
OdpowiedzUsuńGenialny! Aż mnie zachęciłaś do zrobienia takiego :)
OdpowiedzUsuńwidziałam jak to robią na YT ale twoja wersja też jest fajna i zdjęcia rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńależ fikuśny pomysł! lubię to!
OdpowiedzUsuńefekt końcowy jest zniewalający;)
OdpowiedzUsuńSzalik bardzo pomysłowy :). Super będzie wyglądał pomarańczowo malinowy :).
OdpowiedzUsuńA tak apropo, pracuję w Blue xP. A mój chłopak pracuje z Piotrkiem (Z tym od sesji) świat jest mały i my się chyba widziałyśmy x).
Bardzo fajne i pomysłowe ;-)
OdpowiedzUsuńAleż to pomysłowe!:) Dzięki za instrukcję.
OdpowiedzUsuńNo i ta szminka pasuje znakomicie!, pozdrawiam:)
ze starej bluzki mozna tez taki zrobic, wtedy nie trzeba zszywac:)
OdpowiedzUsuńniesamowity pomysł!
OdpowiedzUsuńJa swoją zamotkę robiłam z osobnych pasków. Je naciągałam i zszywałam każdy osobno. Następnie związałam je i mam w uzyciu!
OdpowiedzUsuńgenialny pomysł. ;)
OdpowiedzUsuńświetna robota!
OdpowiedzUsuńobserwuję :)
OdpowiedzUsuńfajnie wyszedł;]!
OdpowiedzUsuńNiepowtarzalny dodatek:]
OdpowiedzUsuńA poduszeczka na szpilki mnie rozbroiła:)
Super!A co zrobić, żeby paseczki się bardziej zrolowały?
OdpowiedzUsuń