Dzisiaj mam dla Was przegląd mojego Instagramu z okresu ostatnich dwóch miesięcy.
Jeżeli śledzicie na bieżąco mojego Facebooka, wiecie już pewnie, że moje plany życiowe zmieniają się jak w kalejdoskopie :D Ponowna wyprowadzka do Warszawy musi poczekać. Zostaję w Poznaniu i intensywnie szukam pracy (jeżeli ktoś coś wie na ten temat, proszę o kontakt! :D ). Wczoraj kupiłam bilety lotnicze do...Hong Kongu!!! :))) Spędzę tam tydzień w połowie czerwca odwiedzając koleżankę :) Być może zwariowałam, bo ten pomysł był absolutnie spontaniczny i udaje mi się go zrealizować również błyskawicznie, ale lecąc na drugi koniec świata liczę na przygodę życia, mimo, że jestem jednocześnie odrobinę przerażona :D
Oczywiście mój Instagram możecie śledzić na bieżąco TU :)
P.S. Do zobaczenia dzisiaj na Targach Mody w Poznaniu!
TRANSLATE
1.Ja :) 2. Aktualna lektura. 3. Jedne z wykonanych przeze mnie rzeczy na zamówienie. 4. Best friends :)
1. Czy tylko ja nie lubię sushi i jest dla mnie paskudne, jakiekolwiek by nie było? 2. Świeża prasa. 3. Carlsberg z Biedry :) 4. Ostatnio wypożyczone książki, bo czytanie to obowiązkowa sprawa! "Samsara", książka, którą bardzo polecam! Opisuje przygody autora podróżującego z plecakiem po Azji.
5. Galeria Malta/Poznań. 6. Pure Fitness Malta, mój drugi dom :) 7. Rolo Rocks. 8. Nowości z Sheinside.com.
9-10. Uszyty przeze mnie donut. 11. Bo kto niby powiedział, że jestem na diecie? Trzeba mieć co spalać na siłowni :P 12. Chill z przyjaciółmi.
13-14. Zawsze mówiłam, że nienawidzę kotów. Od teraz wyjątkiem jest przedstawiony powyżej Kaziu :) 15. Wypieki mojej mamy. 16. Podczas jednej z imprez, z Igorem :)
17. Nowości od Shvedka Jewelry. 18. omnomnom. 19. W końcu kupiłam sobie profesjonalne pędzle! 20 Nowości z Sheinside.com.
21. Party. 22. Nudy w domu :) 23. Nowy telefon od Nokia Poland. 24. Nowości z Parfois.
Hah świetne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDonut <3
A czekalada Oreo - w niewyjaśnionych okolicznośćiach moja zniknęła bardzo szybko xD
Pozdawiam ;*
Na którymś ze zdjęć jest Twój chłopak? :)
OdpowiedzUsuńJestem singielką :)
UsuńJaaaak ja kocham sushi :) Przed chwilą zjadłam właśnie, ale jak widzę na zdjęciu jakimś to mam ochotę jeść je kilogramami mrrr :-p
OdpowiedzUsuńUwielbiam sushi, jest pyszne ! Mogłabym jeść codziennie, a w koncu nauczyłam sie sama je przyrządzać ! Ale pizzy czy czekolady oreo też nie odmówię ! :)
OdpowiedzUsuńTak jak piszesz - trzeba mieć co spalać podczas ćwiczeń ! :)
brightlikesun.blogspot.com
omnomnom:*
OdpowiedzUsuńgdzie można kupić takie pędzle ? :)
OdpowiedzUsuńdokladnie, powielam pytanie, gdzie mozna kupic te pedzle?
UsuńTam gdzie wszystko inne, na Allegro :)
UsuńSushi<3
OdpowiedzUsuńTeż nie nawidzę sushi nie jesteś jedyna. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietne fotki;) A przez to ciacho Twojej mamy zrobiłam się głodna;pp
OdpowiedzUsuńŚwietnie ze tutaj wylądowałem!
OdpowiedzUsuńBedzie co czytac :D
Zgłodniałam od patrzenia na to cało jedzenie XD(mój żołądek ma chcicę na twoją pizze ;D). Pierwszy raz jestem na twoim blogu , a już bardzo mi się podoba ;))
OdpowiedzUsuńświetne zdjęcia. :D i wgl blog też. :d
OdpowiedzUsuńmisselegant06.blogspot.com
UWIELBIAM SUSHI! wolę nawet bardziej niż pizzę!
OdpowiedzUsuńskoro nie jesteś na diecie to ładnie chudniesz od ćwiczeń!
Milka z Oreo jest pyszna, po raz pierwszy jadłam w Hiszpanii (yummy) lub tort Oreo też pychotka :)