No w końcu udało mi się uwiecznić dla Was kolejną stylizację :) Dosyć dawno żadnej tu nie było, ale tak to już jest, kiedy blogowym fotografem jest młodszy brat. Bez gróźb, obietnic i szantażu się nie obyło, no ale przynajmniej w końcu mam zrobione zdjęcia hehe :D
Czerwoną spódniczkę bombkę uszyłam już ponad rok temu i trochę zapomniałam o jej istnieniu. Jakoś nigdy nie byłam wielką fanką tego koloru (tak samo jak i czerni), ale są takie czerwone elementy w mojej garderobie, które zawsze chętnie założę, a usta pomalowane na ten intensywny odcień zawsze dodają mi pewności siebie.
Z dzisiejszego wpisu nowościami w mojej szafie są dodatki. Naszyjnik z lwem z Choies, który już uwielbiam! Metaliczny pasek Chicnova (w końcu w innym kolorze niż czarny, bo takich mam już chyba z miliard), oraz kwiecista torebka Mart of China. Bransoletka z koralików, jest jedną z wielu przywiezionych ze sobą z Hong Kongu :)
Nie ma to jak uzależnienie od biżuterii ;)
Pozdrowienia
TRANSLATE
SPÓDNICA: IRMINASTYLE | T-shirt: Takko Fashion | Naszyjnik: Choies | Torebka: Mart of China | Buty: Atmosphere | Pasek: Chicnova | Pierścionki: Parfois | Bransoletka z napisem " Friends are your greatest strength": She | Bransoletka z koralików: pamiątka z Hong Kongu
Śliczny naszyjnik <3
OdpowiedzUsuńMam słabość do złotej biżuterii.
No spódnica jest genialna! Ale masz talent, kobieto <3! Piękna stylizacja piękna <3
OdpowiedzUsuńSpódnica + te dodatki prezentują się genialnie. W czerwonym wyglądasz bosko.
OdpowiedzUsuńsuper stylizacja i zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńwspaniała całość <3
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcia i tło ! W czerwonym szczególnie Ci do twarzy, powinnaś nosić częściej ten kolor !
OdpowiedzUsuńO Kochana, wyglądasz oszałamiająco! <3
OdpowiedzUsuńIrmina pasuje Ci ta czerwona szminka!
OdpowiedzUsuńobserwacja za obserwacje? zapraszam na codziennie nowa stylizacje :)
PIĘKNIE!
OdpowiedzUsuńNAJPIĘKNIEJ :) <3
Jak pięknie!
OdpowiedzUsuńJa nawet nie potrafię uszyć głupiej rękawiczki... a Ty takie cudo stworzyłaś! :D
Super są zdjęcia!
Pozdrawiam, K
Czerwone usta i czerwona spódnica, pięknie!
OdpowiedzUsuńjak zwykle piękna stylizacja :D
OdpowiedzUsuńjesteś u mnie na blogu w rubryce 'ulubione' :)
http://my-fashioncity.blogspot.com/
Dziękuję :)
Usuńbardzo ładnie ci w czerwonym
OdpowiedzUsuńmam takie pytanie: sama robisz wykroje do szycia czy korzystasz z gotowych? ;)
Sama :)
UsuńSpódniczka śliczna, aczkolwiek nie przepadam za tego typu spódniczkami z powodu mojej bardzo szczupłej figury... po prostu takie spódniczki uwydatniają moją szczupłość zamiast ją maskować. Ślicznie wyglądasz w czerwieni :) ale rozumiem, że nie każdy lubi pewne kolory :)
OdpowiedzUsuńSpódniczka jest świetna, ale ja takich niestety nie lubię, może kiedyś mi się to zmieni. Jednak zakochałam się w twojej torebeczce, jest po prostu urocza! I naszyjnik też jest cudowny. Pozdrawiam <3
OdpowiedzUsuńMakijaż fantastyczny! Perfekcyjnie wykonany.
OdpowiedzUsuńWyglądasz świetnie! :) I o dziwo spódnica bardzo mi się podoba, chociaż to fason, za którym nie przepadam. :)
OdpowiedzUsuńNo i piękna stylizacja Ci powstała.:)
OdpowiedzUsuńwyglądasz cudownie :)
OdpowiedzUsuńBeautiful pictures...
OdpowiedzUsuńKiss kiss ♥♥♥
http://stilefreefashion.blogspot.it/