White bomber jacket

W ostatnim czasie zaczęłam doceniać nieco luźniejszy, sportowy styl oraz częściej stawiać na wygodę. Tym samym dostałam małego bzika na punkcie kurtek typu bomber.W tym miesiącu sprawiłam sobie aż dwa nowe egzemplarze, a dzisiaj prezentuję pierwszą z nich. Biała, pikowana bomberka ze sklepu Choies marzyła mi się od dawna i na pewno będzie jednym z moich ulubionych okryć wierzchnich tej wiosny. Całość dzisiejszego zestawu uzupełnia uroczy sweterek z motywem serca, który ostatnio przewijał się tu kilka razy, oraz efektowna bransoletka Persunmall.

Pozdrowienia :)

TRANSLATE

Rainy day

Mimo, iż dzisiaj cały dzień chodziłam w krótkich spodenkach i z okularami przeciwsłonecznymi na nosie, tym razem mam dla Was garstkę zdjęć wykonanych kilka dni temu, kiedy to jeszcze aura za oknem nie zachwycała. W sumie to od dawna marzyły mi się fotografie w deszczu, więc cieszę się, że udało się je wykonać podczas spotkania z moja przyjaciółką  :)

Tym razem, oprócz autorskiej spódnicy i torebki miałam na sobie płaszcz ze sklepu 6ks w odcieniu soczystej zieleni, bawełnianą, haftowaną koszulę Sheinside raz botki na obcasie ze sklepu Czasnabuty. nie chciałam przesadzać z biżuterią, więc do stroju dobrałam jedynie złoty pierścionek vintage, oraz bransoletkę Persunmall.

Pozdrowienia

TRANSLATE

6 lat Irminastyle

19 marca 2008r. Właśnie wtedy, pewnego dnia po szkole, zasiadłam do komputera i całkowicie spontanicznie założyłam bloga Irminastyle. Po dwóch latach przeniosłam się z Pingera tutaj, gdyż Blogger daje mi o wiele więcej możliwości. 

Nie da się ukryć, że sześć lat to spory kawałek czasu. Blogowanie stało się moim największym hobby, moją motywacją, pozwalającą rozwijać moją kreatywność. Przez ten czas dzieliłam się z Wami moimi autorskimi ubraniami, licznymi stylizacjami i relacjami z podróży. Spotkało mnie również z tego powodu kilka wyróżnień, oraz niezliczona ilość pięknych chwil i wartościowych osób napotkanych na mojej drodze. 

Szczerze? Nawet już nie pamiętam jak to jest nie prowadzić bloga :) Robię to od osiemnastego roku życia, kiedy to podejście do blogowania było zupełnie inne i traktuję jako element mojej codzienności. I mimo, iż nie mam już tyle czasu na szycie nowych ubrań co kiedyś, to na pewno nigdy nie przestanę tego robić. Jestem szczęśliwa, że odnalazłam swoją pasję i że mogę się nią dzielić razem z Wami :) Tym samym chciałabym Wam podziękować za to, że tu zaglądacie i, że treści tu prezentowane nie trafiają w próżnię :)

Z okazji rocznicy, aby nie było, przygotowałam dla Was zdjęcia kolejnej stylizacji z uszytą specjalnie na ten jubileusz autorską spódnicą. Tym razem torebkę zamieniłam na świrujący na wietrze balon :D

Serdeczne pozdrowienia!

Wasza I :)

TRANSLATE

British Vogue + wyniki konkursu z Sheinside

Z przyjemnością mogę się dzisiaj pochwalić moim małym osiągnięciem :) Wczoraj redakcja brytyjskiego wydania magazynu Vogue, wyróżniła mój strój i umieściła go wśród top 10 stylizacji czytelników miesiąca :))) Więcej na ten temat TU.

Sprawa związana z tą stylizacją jest dla mnie tym bardziej zabawna, bo jakiś czas po publikacji zdjęć tego looku, sama Beyonce pokazała się w identycznej czapce, co moja :D Haha. 

Na dodatek, na samym dole tego wpisu mam dla Was wyniki konkursu współorganizowanego ze sklepem Sheinside. Sprawdź, czy wygrałaś! :)

TRANSLATE

White crane

Biały t-shirt i rozkloszowana spódnica to ubrania, które lubię najbardziej. Z łatwością można umieszczać je w niezliczonej ilości stylizacji, uniwersalnych na przeróżne okazje. Do tego efektowna biżuteria, wysokie obcasy oraz rozpuszczone włosy, to moje typowe, codzienne wydanie. 

Oprócz tego, na moich paznokciach pojawiła się nowa hybrydka Diamond Cosmetics Polska, w pięknym, bladoróżowym kolorze. Przy moim bardzo aktywnym trybie życia, tego typu manicure to idealne rozwiązanie. 1,5 tygodnia bez malowania <3 :)

TRANSLATE

Somersby box

A to ci niespodzianka ;) Kurier przyniósł mi takie oto wielkie pudło od Lorda Somersby ;) W środku, oprócz miłego listu znalazło się... spersonalizowanie Somersby, w nowym - jeżynowym smaku!!! Hahaha. Przyznaję, że butelki podpisane moim imieniem i nazwiskiem niesamowicie mnie rozśmieszyły :D Skoro nie załapałam się na popularne, imienne puszki coli, to myślę, że ten pyszny napój piwny mi to rekompensuje! Póki co, nowego smaku nie ma jeszcze nawet w sklepach, dlatego czuję się wyróżniona, że mogę go spróbować przedpremierowo :) I wiecie co... jest naprawdę pyszny! :)

Oprócz butelek, w kartonie znalazł się szereg praktycznych gadżetów, takich jak torba na laptopa, mysz, szklanka i otwieracz. 

Party like a lord! Hahaha :D

TRANSLATE

White hearts

Kochani, korzystając z pięknej pogody, udało mi się uwiecznić moją dzisiejszą stylizację. Tym razem postawiłam na wzorzystą koszulę w motyw serduszek w kolorze bordo, którą połączyłam z czarnymi elementami, takimi jak mój ulubiony kapelusz fedora. Do tego spódnica i torebka mojego autorstwa oraz botki na szpilce, które pokochałam od pierwszego wejrzenia :)

Ostatnio potrzebowałam odrobiny przeciwwagi do kolorów, ale już w najbliższych wpisach barwne stylizacje powrócą na tego bloga.

Miłego wieczoru! :)

TRANSLATE

The green gate

W dzisiejszej stylizacji postawiłam na luz i neutralne barwy, gdyż na chwilkę chciałam odpocząć od kolorów :) Praca, siłownia, studia i działalność w radzie samorządu uczelnianego mocno pochłaniają mój czas wolny, dlatego ostatnio niestety mało szyję. Planuję jednak stworzyć efektowną spódnicę na sześciolecie bloga <!>, które wypadnie już w przyszłym tygodniu! :D 

Drugim powodem, dla którego ostatnio niewiele szyję jest fakt, że cały czas chudnę ;))) Podoba mi się nowy styl życia, większość moich dotychczasowych ubrań stała mi się za luźna i wymaga zwężenia. Jeszcze trochę, a może dopnę na sobie wąskie jeansy, które nosiłam w liceum :) Co jak co, ale w tym roku powiedziałam sobie, że zmieniam swoje ciało i życie na lepsze. Jak na razie się udaje :)

Miłego wieczoru.

TRANSLATE

Instagram mix: Styczeń - luty '14

Tym razem przygotowałam dla Was mój mały, instagramowy przegląd zdjęć z ostatnich dwóch miesięcy. Oczywiście możecie śledzić moje konto na bieżąco TU.
Przypominam również o trwającym konkursie z Sheinside, w którym do wygrania jest bon na zakupy o wartości 100$, a jutro zapraszam Was na kolejny post ze stylizacją ;)

TRANSLATE

1. Stylizacja dnia. 2. Wschód słońca za oknem. 3. Wieczory spędzane na siłowni. 4. Domowy fryzjer ;)

Stary rynek

Od czasu do czasu lubię zainspirować się stylem boho, stąd moja dzisiejsza stylizacja składała się m.in. z klasycznej, musztardowej sukienki Persunmall. Uwielbiam tego typu ubrania, gdyż aby szybko stworzyć z nich jakąkolwiek stylizację, wystarczy dobrać jedynie dodatki. Ja moją sukienkę zestawiłam z kozakami, kupionymi kiedyś przez Allegro, oraz z chustą vintage, którą upolowałam dwa lata temu w second handzie, podczas mojej wizyty w Dublinie. Do tego kosztowała jedynie 50 eurocentów :).

Na dziś to tyle :)

Miłego wieczoru!

TRANSLATE

Graffiti

W dzisiejszej stylizacji postawiłam chwilowo odpocząć od kolorowych ubrań, stawiając tym samym na poączenie bieli i ecru. Nową autorska torebkę z ćwiekami, którą uszyłam wczoraj, zestawiłam z gorsetową sukienką, zakupioną wieki temu w H&M, oraz z marynarką ze złotymi guzikami z second handu. Po raz pierwszy widzicie również na tym blogu, holograficzne szpilki w stylu disco ze sklepu Shoelook. Już mam pomysł na kolejną stylizację z nimi :)

Jeżeli często robicie zakupy w sieci to chciałabym wam polecić stronę KodyRabatowe.pl. Znajdziecie na niej mnóstwo ciekawych kodów rabatowych do popularnych sklepów. Mnie osobiście najbardziej zainteresował kod rabatowy 10% do sklepu Answear (zobacz więcej). Polecam przed każdymi zakupami zajrzeć na stronę i sprawdzić czy są jakieś promocje do sklepu w którym planujecie zakupy. W końcu która z nas nie lubi robić zakupów taniej?

TRANSLATE