Mimo, iż dzisiaj cały dzień chodziłam w krótkich spodenkach i z okularami przeciwsłonecznymi na nosie, tym razem mam dla Was garstkę zdjęć wykonanych kilka dni temu, kiedy to jeszcze aura za oknem nie zachwycała. W sumie to od dawna marzyły mi się fotografie w deszczu, więc cieszę się, że udało się je wykonać podczas spotkania z moja przyjaciółką :)
Tym razem, oprócz autorskiej spódnicy i torebki miałam na sobie płaszcz ze sklepu 6ks w odcieniu soczystej zieleni, bawełnianą, haftowaną koszulę Sheinside raz botki na obcasie ze sklepu Czasnabuty. nie chciałam przesadzać z biżuterią, więc do stroju dobrałam jedynie złoty pierścionek vintage, oraz bransoletkę Persunmall.
Pozdrowienia
TRANSLATE
SPÓDNICA, TOREBKA: IRMINASTYLE | Płaszcz: 6ks.com | Koszula: Sheinside | Bransoletka: Persunmall | Pierścionek: vintage | Botki: Czasnabuty | Parasol: Rossmann | Hybryda do paznokci Semilac, odcień Pink Peach Milk: Diamond Cosmetics Polska
Bardzo podoba mi się połączenie kolorów i faktur :) Zakochałam się w płaszczyku!
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyglądasz! Gwiazdo Ty <3
OdpowiedzUsuńA Poznań jest tak kolorowy, piękne jest te zdjęcie z tymi barwnymi kamienicami :)
Pozdrawiam :)
DOskonałe zdjęcia i świetny zestaw!
OdpowiedzUsuńA jednak w deszczowy dzień da się zrobić piękne zdjęcia ♥
OdpowiedzUsuńzielony płaszczyk jest rewelacyjny!
OdpowiedzUsuńIrmino, zaglądam do Ciebie od dłuższego czasu, a zabieram głos nieczęsto. Ostatnio z ciekawości wróciłam do początku Twojego bloga na blogspocie i muszę przyznać, że zachwyciło mnie, ile szyciowo działo się u Ciebie. Niesamowite jest to, co tworzysz i to, jak świetnie te rzeczy oddają Twój styl, a właśnie posty z Twoimi dziełami lubię najbardziej (co nie znaczy, że pozostałe mnie nie interesują:)) Świetnie rozumiem permanentny brak czasu, bo sama niestety też go doświadczam, ale warto, żebyś pasję szyciową kontynuowała, bo świetnie Ci to wychodzi :)
OdpowiedzUsuńMam takie jeszcze pytanko - czy szyte przez siebie torebki usztywniasz czymś? Gdzie kupujesz łańcuszki na paski?
Pozdrawiam,
Monika
:)
UsuńCzasem usztywniam je grubą fizeliną na kleju, ale to zależy od modelu. łańcuszki kupuję w Obi.
Cudny klimat mają "deszczowe" zdjecia :) Pozdrawiam !!
OdpowiedzUsuńTwoje zdjęcia na blogu są zjawiskowe:) świetna stylizacja:)
OdpowiedzUsuńpiękny kolor płaszcza!
OdpowiedzUsuńwyglądasz kwitnąco :)
Cudny klimat zdjęć :)
OdpowiedzUsuńA.
Kobieco, pięknie i niebanalnie, podoba mi się i to bardzo.
OdpowiedzUsuńoj kochana, wyszłaś przepięknie! :D uwielbiam Twoje stylizacji i autorskie ciuszki :) jesteś genialna!:D dopiero na Twoich zdjęciach zauważyłam jaki piękny jest Poznań ;) buziaczki, trzymaj się cieplutko! ;)
OdpowiedzUsuńIdealne połączenie. Wszystko leży jak należy <3
OdpowiedzUsuńMnie się podoba nieziemsko. Każdy detal jest bajeczny.
jesteś genialna ! :) a ja dopiero niedawno odkrylam Twojego bloga no :p oczywiście już dołączyłam do grona obserwatorów;) buziaki i zapraszam do siebie ;*
OdpowiedzUsuńjooannett.blogspot.com
Ciekawie wykorzystałas do zdjęc tą kiepska aure pogodową :) Ja nie moge sie juz doczekac słonca. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńrewelacyjny kolor płaszcza :)
OdpowiedzUsuńŚwietny płaszczyk :)
OdpowiedzUsuńperfekcyjny look :) ;) pozdrawiam woman-with-class.blogspot.com
OdpowiedzUsuń