Przedświąteczny szał właśnie się rozpoczyna i nawet ja zaczynam marzyć o tym, co chętnie zobaczyłabym tego roku pod choinką. Oczywiście większość z tych rzeczy ciężko będzie wykreślić z tej listy za sprawą zakupu, ale być może wygram kiedyś grube miliony w Lotto, albo odziedziczę majątek po którymś z nieznanych mi krewnych i jakimś cudem stanę się szczęśliwą właścicielką tych 18 przedmiotów :D.
Przed Wami lista tego, co mi się marzy, oczywiście pomijając nieskończoną ilość podróży!
TRANSLATE
1. Zegarek Daniel Wellington, model Classic Sheffield 36 mm.
Jako spełniona posiadaczka innego modelu zegarka tej marki, zapragnęłam mieć kolejny. Ponadczasowa klasyka w pięknym wydaniu i w wysokiej jakości!
Dostępny TU.
UWAGA!
Przy zakupie dowolnego zegarka za pośrednictwem strony internetowej, na hasło irmina_style otrzymacie 15% zniżki! Kupon jest ważny do 15.01.2016.r. :).
2. Torebka Louis Vuitton, model Neverfull MM.
Boziu ześlij pieniążek... a dokładnie 1260 $.
Dostępna TU.
3. Bransoletka Nomination z serii Composable Collection.
Wysokiej klasy bransoletka, którą można sobie zaprojektować samemu.
Dostępna TU.
4. Torebka Michael Kors, model Selma mini.
Nie byłam do końca pewna, czy chciałabym mieć kolejnego "Korsa", jednak tym modelem na pewno bym nie pogardziła, zwłaszcza w urokliwym odcieniu pastelowego różu :).
Dostępna TU.
5. Torebka Michael Kors, model Jet Set Travel.
Model, który podobno "wszyscy już mają", ale ja jestem wręcz zauroczona tym odcieniem burgundu, a do tego potrzebuję pojemnej, skórzanej torby :).
Dostępna TU.
6. Torebka Lauren Ralph Lauren.
To jest dokładnie coś, czego potrzebuję od zaraz!
Dostępna TU.
7. Czarny płaszcz SheIn.
Oczywiście mam płaszcze we wszystkich kolorach, a czarnego nadal brak.
Dostępny TU.
8. Bluza Spełniamy Marzenia - Mustache x Omenaa Foundation.
Bluza, która powstała dzięki współpracy Mustache Warsaw, fundacji Omeny Mensah i marki Aloha From Deer. Nadrukowano na niej rysunki marzeń dzieci z ośrodka Don Bosco w Ghanie, które później zostały przeniesione na tkaninę. Całkowity dochód ze sprzedaży produktów zostanie przeznaczony na cele charytatywne. Ja zamówiłam już swój egzemplarz i czekam na dostawę! :)
Dostępna TU.
9. Buty Emu Australia, model Stinger Mini.
Skoro w tym roku nie ominie mnie niestety śnieżna i mroźna zima, to wypadałoby się zaopatrzyć w ciepłe obuwie.
Dostępne TU.
10. Bielizna Calvin Klein.
Kultowy już komplet bawełnianej bielizny, do zakupienia w niedalekiej przyszłości :).
11. Buty Nike Air Max 90.
Kolejne klasyki, których potrzebuję. Koniecznie w kolorze czarnym!
Dostępne TU.
12. Maszyna do szycia Texi, model Ballerina.
No cóż, szyję od 8 lat, a jeszcze nigdy nie kupiłam żadnej maszyny do szycia, dacie wiarę? Cały czas szyję na starym modelu mojej mamy, lub czasem na nowszym, który hmm... zbyt wielu możliwości nie ma. Zakup porządnej maszyny planuję od dawna, ale jak dotąd nie wyszło. Może w nadchodzącym roku?
Dostępna TU.
13. Przewodnik po Meksyku.
Jeszcze nie wiem dokładnie kiedy, ale w ciągu dwóch lat wybieram się do Meksyku w odwiedziny do mojej koleżanki. Dobry przewodnik zatem na pewno się przyda. Koniecznie od National Geographic!
Dostępny TU.
14. Książka: Martyna Wojciechowska - Przesunąć horyzont
Uwielbiam książki podróżnicze, a tej jeszcze nie miałam okazji przeczytać. Słyszałam, że jest świetna, więc mam nadzieję, że wkrótce pojawi się na mojej domowej półce.
Dostępna TU.
15. Książka: Tomek Michniewicz - Świat równoległy
Czytam wszystkie pozycje tego autora, a moja ulubiona książka, czyli: Samsara, na drogach, których nie ma, została napisana właśnie przez Michniewicza. Świat równoległy jest więc dla mnie lekturą obowiązkową :).
Dostępna TU.
16. Mapa świata - zdrapka.
Uważam, że to super sprawa! Do zdrapania miałabym dopiero 16 krajów, ale wszystko w swoim czasie :D!
Dostępna TU.
17. Marokański, malowany stolik.
Ostatnio znalazłam go w internecie i uważam, że jest absolutnie piękny! Pasowałby idealnie do mojej (również marokańskiej) lampy sufitowej, którą wiozłam przez tysiące kilometrów i która w końcu zawisła w moim pokoju. Obawiam się jednak, że nie miałabym tak naprawdę gdzie go postawić :(.
Dostępny TU.
18. Żółta, mała walizka Paso.
No cóż... byłam już szczęśliwą posiadaczką tej wesołej walizki, dopóki pracownicy cudownej linii lotniczej EasyJet mi jej nie rozwalili :/.
Nie martw się mała, jeszcze do mnie wrócisz!
o MK, czarnym plaszczu i DW też marzę, ale to pierwsze może niedługo spełnię. Czarne maxy pożyczam od mamy, a szare stingery emu kupiłam pod koniec lata bo byly tańsze. :P fajna opcja z tą mapką-zdrapką, zwłaszcza dla Ciebie1
OdpowiedzUsuńoj duzo tego coś ;)
OdpowiedzUsuńBogata ta Twoja lista ;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion :) ♡
Ach te torebki! Myślałam, że będziesz miała w wishliście więcej modowych konceptów made in PL :)
OdpowiedzUsuńBallerinę też bym przytuliła :)
fajne gadżety :-)
OdpowiedzUsuń