Głównym punktem dzisiejszej stylizacji jest biała sukienka ze sklepu SheIn. Pierwotnie była ona jednak zbyt długa, co nie do końca dobrze na mnie wyglądało, także zdecydowałam się skrócić ją o prawe 30 cm, jak również zwęzić w wielu miejscach, tak, aby ładnie przylegała do sylwetki :). Do całości dobrałam czarne dodatki, czyli kapelusz i szpilki, które kupiłam w portugalskim Primarku, pasek vintage, moją ulubioną torebkę Michaela Korsa, oraz kolczyki z koralików mojego autorstwa, które wykonałam ładnych kilka lat temu :).
TRANSLATE
KOLCZYKI: IRMINASTYLE | Sukienka: SheIn | Buty, kapelusz: Primark | Pasek: vintage | Torebka: Michael Kors / Zalando | Pierścionek: Yoins
wszystko mi się podoba! :-) ekstra ten pomysł z paskiem w talii :-)
OdpowiedzUsuńSuper wyszła ta sukienka, Ty to masz talent! :) ja też czasem proszę mamę aby mi zmieniła guziki w płaszczach czy inne gadżety z shein,romwe itp. Cała stylizacja bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńWyglądasz ślicznie w bieli <3. A torebki Michaela Korsa mega Ci zazdroszczę. Muszę sobie kiedyś taką sprawić!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuń