Z rzeczy materialnych najbardziej w Atenach brakuje mi jak zawsze roweru i maszyny do szycia, także aktualnie będąc w Polsce na kilka dni staram się z nich korzystać ile wlezie! Mój Erasmus w Grecji powoli dobiega końca i zakończę go niczym innym jak kolejną wycieczką. W ciągu miesiąca odwiedzę aż 8 krajów, także czeka mnie prawdziwy podróżniczy maraton. Powoli czuję, że powinnam wrócić i zająć się "prawdziwym dorosłym życiem", ale zanim to nastąpi, mam jeszcze kilka rzeczy do skreślenia z mojej listy :).
czwartek, 25 maja 2017
sobota, 20 maja 2017
Still in Greece
Właśnie rozpoczął się u mnie intensywny okres wyjazdów i egzaminów, także możliwe, że będzie mnie tu w najbliższym czasie trochę mniej. Już w poniedziałek udaję się w moją podróż do Mediolanu, Polski i Bukaresztu, w trakcie której na moje nieszczęście muszę się uczyć. Studia w Grecji są niestety straaaaasznie nudne i uważam, że są na niskim poziomie. No ale cóż, nie ma to jak studiowanie kierunku ekonomicznego w pogrążonej w kryzysie Grecji ;).
Więcej na temat mojego Erasmusa w Atenach oczywiście opowiem Wam w osobnym wpisie, który stworzę na pewno po jego zakończeniu w lipcu.
Tymczasem przygotowałam kilka zdjęć kolejnej stylizacji, na którą składa się tym razem czarna bluzeczka Romwe oraz spódniczka mojego autorstwa, którą uszyłam wieki temu ;).
Etykiety:
Grecja,
Outfit,
Spódniczki,
Ubrania,
Uszyte przeze mnie
wtorek, 9 maja 2017
Meteory
Ponad 350 km od Aten w kierunku północno - zachodnim znajdują się słynne w Grecji Meteory. Jest to imponujący masyw skalny o niesamowitych kształtach, którego pojedyncze skały osiągają wysokość do 540 m n.p.m. Warto się tu wybrać nie tylko dla możliwości podziwiania piękna natury, zieleni oraz krajobrazów tak odmiennych od regionu Attyki, Peloponezu i wysp. Główną atrakcją Meteorów są bowiem wybudowane na szczytach skał monastery. Jest to zespół prawosławnych klasztorów wybudowanych ok 1336 roku. Obecnie tylko sześć z nich jest zamieszkałych oraz toczy się w nich zwyczajne klasztorne życie. Są one również rozdzielone na klasztory męskie i żeńskie. Część z nich jest za opłatą i w odpowiednim stroju dostępna do zwiedzania. Jeżeli będziecie mieli okazję zwiedzić, to naprawdę polecam! :).
niedziela, 7 maja 2017
W porcie
Słoneczne dni w Grecji sprzyjają spacerom oraz prostym - wygodnym stylizacjom. Dlatego też wybierając się na małe zwiedzanie w miejscowości Pireus, znajdującej się tuż obok Aten wybrałam zestaw z rozkloszowaną spódnicą mojego autorstwa i z sandałami, które samodzielnie przyozdobiłam.
Pireus jest miejscowością portową i to właśnie stąd wypływają promy rejsowe na tak liczne greckie wyspy. Nie dane mi było jeszcze skorzystać z tego środka lokomocji w tym kraju, głównie ze względu na ceny, które według mnie są zbyt wysokie i o wiele bardziej wolę polować na jakieś promocje lotnicze :). Myślę jednak, że przed moim wyjazdem uda mi się chociaż na jeden dzień skoczyć na jakąś wysepkę bliższą Atenom, o czym na pewno Wam następnie opowiem :)
TRANSLATE
Etykiety:
Grecja,
Outfit,
Spódniczki,
Uszyte przeze mnie
wtorek, 2 maja 2017
DIY: Jeansowa kurtka ze złotymi frędzlami
Przed Wami jedno z moich najłatwiejszych DIY jeśli chodzi o przeróbki kurtek jeansowych, a zarazem jeden z moich ulubionych modeli. Wykonanie tej wersji nie zajmuje wiele czasu i nie wymaga ani sporej ilości dodatków, ani też zaawansowanych umiejętności szycia :). Wystarczy jedynie kilka prostych kroków, po których możemy cieszyć się całkiem nową, odświeżoną kurteczką.
Zapraszam na moje kolejne DIY!
Zapraszam na moje kolejne DIY!
TRANSLATE
Etykiety:
DIY,
Kurtki jeansowe,
Outfit