Ze względu na to, iż właśnie przebywam w stolicy Litwy, nie mogło tu zabraknąć małej garstki zdjęć mojego prostego - codziennego zestawu uchwyconego na tle Wilna.
Z jakiegoś względu lubię to miasto za spokój i fakt, że swobodnie mogę się tu porozumiewać w języku polskim i nie czuję się tu obco.
W Wilnie spędzę jakiś czas i mam nadzieję odpocząć tu psychicznie od kilku problemów i ustalić moje plany na przyszłość bliższą i dalszą. Za to jedno wiem na pewno - na ten moment znudziły mi się liczne wycieczki, tułaczki po obcych krajach i nieustanne loty samolotem, pakowanie i rozpakowywanie się. W końcu tylko w tym roku byłam już w 10 krajach. Chyba więc w końcu nadeszła pora na zmianę trybu życia na bardziej stateczny :).
TRANSLATE
T-shirt: Romwe | Buty: Adidas | Jeansy: second hand | Plecak: Michael Kors | Zegarek: Daniel Wellington | Bransoletka: Soufeel | Okulary: Firmoo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw po sobie ślad :)
KOMENTARZE OBRAŹLIWE ORAZ SPAM NIE BĘDĄ AKCEPTOWANE