Sukienkę z falbanami z tego wpisu uszyłam już co prawda dosyć dawno, ale w końcu doczekała się ona tutaj swojej premiery ;). W odległych czasach, kiedy nie prowadziłam nawet jeszcze bloga na tej domenie (więc chyba z 9 lat temu), uszyłam już inną sukienkę z tej tkaniny, ale okazało się, że posiadam jej na tyle, aby po tak długim czasie powstało z niej coś jeszcze. Z drugiej części tej bawełny w drobny kwiatowy wzór powstała więc falbaniasta sukienka nadająca się na lato. Zdaję sobie sprawę, że w północnej części naszego kontynentu panuje już iście jesienny klimat, ale zdążyłam już nieco nachodzić się w tym projekcie pod promieniami słońca w trakcie tego lata.
W tym zestawie dodałam do niej biżuterię ze srebra i pleciony kosz. Pewnie w tym momencie nie pozostaje mi jednak nic innego, jak tylko schować tą sukienkę do szafy w oczekiwaniu na przyszłe wakacje, ehh.
TRANSLATE
SUKIENKA: IRMINASTYLE | Kosz: pamiątka z Cypru | Pierścionek: pamiątka z Litwy | Buty: Ana Field / Zalando | Naszyjnik: Yes / prezent | Bransoletka: Nomination
cudowna!
OdpowiedzUsuńPrzepiękna sukienka, idealna na lato, szkoda że już po lecie...
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka!
OdpowiedzUsuńwyglądasz cudownie a sukienka przepiękna:)
OdpowiedzUsuńTak, sukienka przepięknie, ale to, co zauważyłem, to to, że ten kolor Ci niesamowicie pasuje :)
OdpowiedzUsuńkolor, krój i ogólnie sukienka jest świetna!
OdpowiedzUsuń