Wróciłam! Samej nie chcę mi się wierzyć w to, że zrobiłam sobie aż tak długą przerwę od bloga! :)
Jednakże w czasie, kiedy mnie tutaj nie było, oczywiście nie próżnowałam. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy podróżowałam, napisałam i obroniłam swoją kolejną pracę dyplomową, a co gorsza przeżyłam mrożące krew w żyłach chwile związane z zalaniem mojego komputera wodą :). W końcu też mogę cieszyć się przywilejem, jakim są tzw. wolne weekendy. Ze względu na studia zaoczne i liczne wyjazdy, dotychyczas nie miałam zbyt wielu dni, które zwyczajnie mogłabym przeznaczyć na odpoczynek. Ale oto jestem i wracam na bloga z nowym wpisem z cyklu "zrób to sama"! :)
Wszyscy wiedzą, że uwielbiam samodzielnie przerabiać kurtki jeansowe, także cieszę się, że w końcu mogę zaprezentować najnowszy, "upiększony" przeze mnie model. Kurteczka ta, została odnowiona już blisko 2 miesiące temu, ale przerwa to jednak przerwa, więc pokazuję ją dopiero dzisiaj :).
Sama przeróbka jest stosunkowo łatwa do przeprowadzenia. Katanę będącą podstawą jej wykonania zamówiłam przez Allegro. Oprócz tego potrzebny nam będzie wybielacz oraz naszywki. Ja wybrałam dla siebie takie z motylkami, które według mnie w efekcie finalnym prezentują się na tej kurtce fantastycznie!
Zapraszam do obejrzenia całego tutorialu!
TRANSLATE