Zapraszam Was na kolejną edycję wyprzedaży mojej szafy! Wszystko w bardzo niskich, wręcz symbolicznych cenach! 😊
Więcej informacji pod linkiem:
Zapraszam Was na kolejną edycję wyprzedaży mojej szafy! Wszystko w bardzo niskich, wręcz symbolicznych cenach! 😊
Więcej informacji pod linkiem:
Serotonina zwana jest potocznie hormonem szczęścia, a jej rola w naszym organizmie jest bardzo istotna. Molekuła ta w symboliczny sposób wylądowała na moim naszyjniku marki oNecklace wykonanym ze srebra próby 925. Mam już kilka sztuk biżuterii tej marki i każda ma dla mnie sentymentalne lub symboliczne znaczenie.
Na moją dzisiejszą stylizację składa się również żakardowa kurtka bomberka, klasyczny sweter i dodatki w czarnym kolorze. Pewnie to ostatnia okazja na tego typu ubranie się zanim nastaną prawdziwie chłodne grudniowe dni ⛄.
Ostatnio nieco częściej niż zwykle ubieram się na czarno, nawet ciężko mi wytłumaczyć dlaczego. W dzisiejszym wpisie pozuję w bawełnianej sukience H&M, którą mocno skróciłam (pierwotna długość była prawie do ziemi) i do której dobrałam dodatki również w czarnym kolorze. Na włosach zawiązałam kokardę, a w ręce umieściłam jedną z moich ulubionych torebek w stylu retro. W ubiegłym miesiącu skończyłam... 31 lat i z tego powodu postanowiłam sprezentować sobie skórzaną bransoletkę Saint Laurent, która powędrowała na moją rękę. Uwielbiam motyw gwiazdek dosłownie na wszystkim, stąd ostatnio często noszę rajstopy właśnie w ten motyw, które udało mi się dorwać w jednym z dyskontów 😆.
Na szyi znalazł się mój ulubiony w ostatnim czasie naszyjnik w kształcie serduszka marki oNecklace, z którym praktycznie się nie rozstaję, a na drugiej ręce bransoletka ze srebra tej samej marki, która jest nowością wśród moich dodatków. Zawieszka w kształcie podkowy, która z założenia jest symbolem mającym przynosić szczęście, posiada wygrawerowany mój inicjał 😊. Z pewnością będzie gościła na mojej ręce tak często, jak naszyjnik z odciskiem palca mojego narzeczonego na mojej szyi.
Uwielbiam szyć z tiulu i w swoim życiu robiłam to już wielokrotnie. Uwielbiam jego lekkości i objętość. Tym razem mam do pokazania wykonaną z niego nową autorską spódnicę z mnóstwem falban. Na jej uszycie poświęciłam cały jeden dzień jeszcze podczas "lockdownu" i wyszła mi dokładnie tak, jaką sobie wymarzyłam. Spódnica jest zapinana na kryty zamek i posiada podszewkę wykrojoną z koła. Wierzchnia warstwa została również wykrojona z koła z tiulu, a następnie skrupulatnie przyszywałam do niej kolejne warstwy marszczonego materiału, co w efekcie dało morze falban. Spódnica jest oczywiście zarezerwowana na większe wyjścia i być może uszyję sobie jeszcze w przyszłości podobną, w innym kolorze 😁.
Do stylizacji dobrałam czarny top z t-shirtu, który kiedyś skróciłam oraz złote dodatki - kopertówkę w kształcie puzderka oraz szczególny dla mnie naszyjnik marki oNecklace. Jest to naszyjnik wykonany ze srebra z zawieszką w kształcie serca oraz z wygrawerowanym... odciskiem palca mojego narzeczonego 💓! Jestem pod wrażeniem, że w dzisiejszych czasach można tworzyć takie cuda nadając im wartość sentymentalną! Jest to już mój trzeci naszyjnik tej marki, także szczerze polecam osobom, które szukają czegoś wyjątkowego i wysokiej jakości 😉!