Jakie czasy, takie szycie...
W dobie aktualnie panującej epidemii, i ja postanowiłam uszyć maseczki ochronne. Wykonałam je z bawełnianych tkanin, które posiadałam w domu. Łącznie, przez ostatnie 2 tygodnie uszyłam 55 sztuk dwuwarstwowych maseczek na gumkach w różnych wzorach. Prawie wszystkie rozdałam rodzinie i współpracownikom w firmie, w której na co dzień pracuję.
Nie do końca jestem zadowolona z faktu, że jesteśmy zmuszeni je nosić, ale na to już nic nie poradzimy, możemy się jedynie dostosować.
P.S. Jeśli ktoś byłby zainteresowany, to jestem w stanie uszyć takie maseczki na zamówienie w cenie 15zł/szt. + koszt wysyłki. W takiej sytuacji proszę o kontakt na maila: irminastyle@gmail.com
TRANSLATE