Uwielbiam szyć z tiulu i w swoim życiu robiłam to już wielokrotnie. Uwielbiam jego lekkości i objętość. Tym razem mam do pokazania wykonaną z niego nową autorską spódnicę z mnóstwem falban. Na jej uszycie poświęciłam cały jeden dzień jeszcze podczas "lockdownu" i wyszła mi dokładnie tak, jaką sobie wymarzyłam. Spódnica jest zapinana na kryty zamek i posiada podszewkę wykrojoną z koła. Wierzchnia warstwa została również wykrojona z koła z tiulu, a następnie skrupulatnie przyszywałam do niej kolejne warstwy marszczonego materiału, co w efekcie dało morze falban. Spódnica jest oczywiście zarezerwowana na większe wyjścia i być może uszyję sobie jeszcze w przyszłości podobną, w innym kolorze 😁.
Do stylizacji dobrałam czarny top z t-shirtu, który kiedyś skróciłam oraz złote dodatki - kopertówkę w kształcie puzderka oraz szczególny dla mnie naszyjnik marki oNecklace. Jest to naszyjnik wykonany ze srebra z zawieszką w kształcie serca oraz z wygrawerowanym... odciskiem palca mojego narzeczonego 💓! Jestem pod wrażeniem, że w dzisiejszych czasach można tworzyć takie cuda nadając im wartość sentymentalną! Jest to już mój trzeci naszyjnik tej marki, także szczerze polecam osobom, które szukają czegoś wyjątkowego i wysokiej jakości 😉!
Ekstra, i jaka cudna figura do tego 😍😍😍
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyglądasz w tej kreacji. To na pewno spowodowane że jesteś ładną kobietą.
OdpowiedzUsuńSuper.
OdpowiedzUsuń